Chrupiące pierogi z kaszą gryczaną i białym serem |
Ich smak to coś genialnego - zważywszy na fakt, że są one lepione przez tamtejsze gospodynie. Odsmażane na domowym maśle lub smalcu, z chrupiącą dzięki skórką. Ja zjadłem 24x i było mi mało! :)
Na około 30x pierogów, potrzebujesz:
ciasto:
- 400g mąki pszennej
- 300ml ciepłej wody
- sól morską
- 45g masła
farsz:
- 100g kaszy gryczanej, ugotowanej na sypko
- 400g wiejskiego, białego sera
- 1x jajko
- 2x cebule, pokrojone w kostkę i przesmażone na maśle lub smalcu
- sól morską
- świeżo mielony, czarny pieprz
A robisz tak:
Do dużej miski wsyp mąkę i sól i wymieszaj. Następnie usyp z takiej mieszanki górkę, w której zrób dołek. W ciepłej wodzie rozpuść masło i wlej do zrobionego w mące dołka. Całość zacznij powoli mieszać za pomocą widelca, po trochu zagarniając do środka mąkę z brzegów kopczyka :) Kiedy zaczniesz natrafiać na opór, przełóż ciasto na podsypany mąką, duży blat i wyrabiaj ręcznie. Powinno powstać elastyczne i nieklejące się do rąk ciasto. W razie potrzeby podsyp mąką. Dobrze wyrobione i gładkie ciasto przykryj ściereczką i odstaw aby odpoczęło na jakieś 20/30 minut.
W tym czasie zajmij się przygotowaniem farszu.
Ugotowaną kaszę wsyp do sporej miski. Dodaj do niej pokruszony, biały ser - najlepiej sprawdzi się taki prawdziwy, wiejski. Śmietankowy :) Wbij do środka jajko i dopraw solą i sporą ilością świeżo mielonego pieprzu. Na maśle lub smalcu przesmaż pokrojone w kostkę cebule i dodaj do nadzienia razem z tłuszczem. Całość dokładnie wymieszaj, spróbuj i ewentualnie dodatkowo dopraw.
Przygotowane wcześniej ciasto podziel na 4x części i z każdej uformuj kulkę. Jedną z nich rozwałkuj na cieniutki placek - najlepsze będą najcieńsze, mające około 1mm grubości. Pozostałe odstaw na bok i przykryj, aby nie wyschły. Teraz wykrawaj z ciasta krążki. Możesz to robić za pomocą szklanki lub przyrządu do pierogów :) Na środek każdego krążka wyłóż łyżeczkę farszu i dokładnie zlep brzegi ciasta.
W dużym garnku zagotuj osoloną wodę i ostrożnie wrzucaj do niej pierogi. Gotuj aż wypłyną na powierzchnię. Możesz podawać gotowane, prosto z wody, polane roztopionym smalcem ze skwareczkami lub przesmażoną na maśle cebulką. Według mnie najlepsze są jednak odsmażane :) Z chrupiącą skórką... Takie mają charakter! Po prostu PYSZNE!
SMACZNEGO!
24 pierogi, nieźle, nieźle; D Choć nie dziwię się, bo musiały być pyszne: )
OdpowiedzUsuńByły naprawdę znakomite :) Chrupiące, odsmażane na maśle... PYCHA!
OdpowiedzUsuńŚciskam! ;)
zamiast cebuli polecam suszoną miętę :)
OdpowiedzUsuń