Grzybowo mi! - MUFFINY Z SUSZONYMI BOROWIKAMI, TYMIANKIEM i GOUDĄ

Muffiny z suszonymi borowikami, tymiankiem i goudą

Sezon na grzyby na całego! Ja jednak użyłem dzisiaj tych suszonych :)
Miałem pod ręką cały słój suszonych i aromatycznych borowików, więc pomyślałem, że trzeba je jakoś wykorzystać.
Padło na te grzybowe babeczki z tymiankiem i serem... Wyszło bajecznie! Ten grzybowy zapach jest wspaniały. Muffiny zyskały prawdziwego, grzybowego charakteru :)

Na 12x muffinów, potrzebujesz:

- 1x i 3/4 szklanki mąki ( ja użyłem pełnoziarnistej )
- 2x łyżeczki proszku do pieczenia
- 1x jajko
- około 1/2x szklanki roztopionego masła
- 1x szklankę mleka
- 1x łyżkę suszonych borowików, zmielonych na proszek
- sól morską
- świeżo mielony, czarny pieprz
- garść świeżego tymianku, drobno posiekanego
- garść startej goudy

A robisz tak:

W dużej misce wymieszaj mąkę z proszkiem do pieczenia, grzybowym proszkiem, solą, pieprzem i tymiankiem. Następnie dodaj do środka jajko, mleko i stopione masło. Całość energicznie wymieszaj :) Konsystencją powinno przypominać gęste ciasto naleśnikowe. Nie może być zbyt rzadkie! Kontroluj wszystko poprzez dolanie mleka lub dosypanie mąki.
Możesz troszkę spróbować i ewentualnie doprawić do smaku. Zapach suszonych grzybów już na tym etapie przygotowania jest zniewalający! Uwielbiam go.
Ja dodałem do ciasta w tym momencie odrobinę ciemnego sosu sojowego, żeby moje babeczki nabrały fajnego, ciemniejszego koloru - polecam. Następnie formę do muffinów wyłóż papilotkami i do każdej z nich wlej ciasto. Mniej więcej do 3/4 wysokości foremki, bo przecież jeszcze urosną :) Z wierzchu posyp odrobiną tartej goudy i wsadź całość do nagrzanego na 200C piekarnika. Piecz przez około 20 minut. GOTOWE!
Ja nigdy nie mogę się powstrzymać i zjadam jeszcze gorące...

SMACZNEGO!