Soczyste polędwiczki wieprzowe z chrupiącą sałatką z kiełków |
Jeżeli jeszcze mi nie wierzysz, to wypróbuj koniecznie ten przepis! :)
Na 2x porcje potrzebujesz:
- 1x polędwiczkę wieprzową
- kawałek wielkości kciuka imbiru
- 1x cebulę, obraną i pokrojoną na większe kawałki
- 1/2x czerwonego chilli
- 6x łyżek jasnego sosu sojowego
- 1x łyżkę ciemnego sosu sojowego
- 1x płaską łyżeczkę cynamonu
- 1x łyżkę octu ryżowego
- 1x opakowanie kiełków fasoli mung
- 1x opakowanie kiełków słonecznika
- 1x zielonego ogórka
- oliwę z oliwek
- 1x garść świeżych listków kolendry
- sok z 1/2x limonki
- sól morską
- pieprz
A robisz tak:
Polędwiczkę oczyszczasz z białych błon i wykładasz na duży arkusz folii aluminiowej. Do robota kuchennego przekładasz obrany kawałek imbiru, cebulę, chilli, 4x łyżki jasnego sosu sojowego, ciemny sos sojowy, ocet ryżowy, cynamon i szczyptę soli. Wszystko miksujesz na wspaniałą marynatę, którą następnie przelewasz na polędwiczkę. Mięso zawijasz ścisło w folię i odstawiasz na 2 godziny ( a najlepiej na całą noc ). Po tym czasie wkładasz do piekarnika nagrzanego na 250C na 25min. Polędwiczka będzie pysznie upieczona i soczysta. Po prostu coś rewelacyjnego! :) Po 25 minutach wyjmij mięso z piekarnika i zostaw zawinięte w folię, aby jeszcze doszło i wchłonęło soki.
Aby przygotować szybką, prostą i przepyszną sałatkę, która świetnie komponuje się z całością potrzebujesz dosłownie 5 minut. Mieszankę kiełków przekładasz do miski i dodajesz do niej zielnego ogórka "pokrojonego" na cienkie paski za pomocą obieraczki do warzyw - to super metoda, którą gorąco Ci polecam!
W małym słoiczku mieszasz 5x łyżek oliwy z oliwek, sok z 1/2x limonki, 2x łyżki sosu sojowego i pieprz. Zakręcasz i trzęsiesz nim, jak shakerem do koktajli. Przelewasz mieszankę do miski z kiełkami i ogórkiem i dodajesz jeszcze świeżą kolendrę. Mieszasz i podajesz do ciepłego, aromatycznego i soczystego mięsa. Ja zaserwowałem to jeszcze z pysznym i pachnącym Tajlandią ryżem jaśminowym.
Takie jedzenie po prostu uwielbiam!
SMACZNEGO! :)
Przepis super, ale nadal czekamy na e-mail :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo smakowicie. Soczyste mięso i ta chrupiąca sałatka. Pyszny zestaw. Bardzo apetyczny przepis! ps. ostatnio w kuchni+ powtarzają program "Jamie w domu" i kilka dni temu był program właśnie o kiełkach. Narobiliście mi smaku. ;)
OdpowiedzUsuńPrzepis jest świetny, mam zamiar wypróbować w weekend:) jedna uwaga techniczna - dużym ułatwieniem byłoby dodanie możliwości generowania wersji przepisu do druku. Pozdrowienia:)
OdpowiedzUsuńFantastyczny przepis. Generalnie w kuchni mam z pieczonym mięsem zawsze pod górkę - wychodzi za suche i za mało w nim smaku. Tym razem wyszło idealne! Przepyszne, soczyste, mięciutkie - boskie! Janku, bardzo dziękuję za odczarowanie mojego mięsnego pecha! ;)
OdpowiedzUsuńA gdzie idzie ta cebula? Bo jest w składnikach, ale nie ma w przepisie.
OdpowiedzUsuńSłuszna uwaga! Dziękuję za zwrócenie uwagi :)
OdpowiedzUsuńCebula idzie oczywiście razem z innymi składnikami marynaty, do robota kuchennego. Trzeba ją zmiksować! ;))
Pozdrawiam!
Cudowne! Chciałabym taką ksiązkę z przepisami. Mam nadzieję ze kiedys wydasz!!!!
OdpowiedzUsuńnie chce mi się pędzić do sklepu i zamierzam wykorzystać to co mam w kuchni - i tak:
OdpowiedzUsuń-mam tylko imbir mielony - czy może być i ile go dać?
-zamiast octu ryżowego może być winny, albo balsamiczny?
-jak zamiast chili dam ostrą paprykę - to da radę? bo i tak nie lubię pikantnej kuchni
z góry dzięki za szybką odpowiedź
Mielony imbir również się nada, ale nie doda on tak wspaniałego aromatu, co świeży :) dodaj 1x łyżeczkę.
OdpowiedzUsuńCo do octu - z tej dwójki zdecydowanie lepszy będzie winny + dodaj jeszcze odrobinę cukru! Mielone chilli również może być :) 1/2x łyżeczki będzie okej - chyba, że wolisz ostrzej!
Pozdrawiam serdecznie!
To danie było hitem podczas sylwestrowej imprezy :)
OdpowiedzUsuńRewelacja... :) Szukalam przepisu na poledwiczke ktory bedzie mial cos w sobie... Przewertowalam juz chyba wszystkie i trafilam tutaj.. Wyglada calkiem obiecujaco a przepis od razu mi sie spodobal(co sie nie zdaza za czesto bo jestem wymagajaca) :) Jutro na obiad zrobie taka poledwiczke...Mam nadzieje ze rodzina padnie z zachwytu :D
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wybrałaś właśnie ten przepis! :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, żeby wszystkim smakowało - to super pomysł na ten kawałek wieprzowiny!
Pozdrawiam serdecznie! ;)
witam, szykuję się do przygotowania polędwicy a moje pytanie dotyczy piekarnika jak ma być nagrzany sama góra, sam dół czy jak? może "głupie" pytanie ale dla początkującego "kucharza" istotne!pozdrawiam i gratuluje przepisów
OdpowiedzUsuńwitam, dzis wypróbowany przepis na polędwiczki i sprawdził się idealnie! (choć ja sama nie potwierdze bo mięsa nie jadam ;) ale goście byli zachwyceni. trzymałam w piekarniku trochę dlużej bo 35 min (bojąc się o zbyt surowy posmak ;) dziękuje!
OdpowiedzUsuńwitam
OdpowiedzUsuńbardzo zachecajacy przepis ..ale mam pytanie.. w jakiej folii pieczesz...aluminiowej? bo celafonowa w tak wysokiej temperaturze chyba nie wytrzyma.
pozdrawiam
Oczywiście piekę w folii aluminiowej - tak, jak napisane jest w przepisie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziekuje bardzo za odpowiedz ..Gapa ze mnie... faktycznie na poczatku pisze :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zabieram sie do marynowania :)
Witam mam pytanie czy temperatura nie jest za wysoka do tych polędwiczek i za długi/lub krótki czas pieczenia? Ja co prawda piekłem polędwiczki marnowane ale bez folii wczesniej je obsmażając a następnie do piekarnika na 25 min ale na 200-210 st. Testowałeś tą swoją temperaturę i czas z w zależności od grubości i wielkości polędwiczek?
OdpowiedzUsuńfantastyczne!!! Pyszne!!! Idealne!!!
OdpowiedzUsuńProszę o więcej tak wyśmienitych dań :)
Ciepło pozdrawiam