skwiercząca pierś kurczaka z ananasem, kurkumą i ryżem basmati |
Było pysznie - złoty od kurkumy i aromatyczny kurczak wprost genialnie łączy się ze słodyczą ananasa! Koniecznie świeżego - nie tego z puszki, pozbawionego aromatu tropikalnych owoców.
Ja podałem to ze śnieżno białym ryżem basmati i pyszną, świeżą sałatką z zielonego ogórka i mięty.
POEZJA! :)
Na jedną porcję takiego hawajskiego kurczaka, potrzebujesz:
- 1x pierś kurczaka, pokrojoną w paski
- 2x łyżeczki kurkumy
- 1x gruby plaster świeżego ananasa, pokrojony w kostkę
- 2x łyżki jasnego sosu sojowego
- świeżo mielony, czarny pieprz
- 1x łyżkę oliwy z oliwek
- 1/2x czerwonej papryki, pokrojonej w zapałki
- 1x garść kiełków słonecznika
- kilka różyczek kalafiora, podzielonych na mniejsze kawałki
- garść porwanych listków mięty
- 1x zielonego ogórka, pokrojonego w cienkie plasterki
- sok z 1/2x limonki
- sól morska
- 75g ryżu basmati
A robisz tak:
Na patelni rozgrzewasz oliwę. Wrzucasz na nią pokrojoną pierś kurczaka, oprószasz kurkumą i smażysz na złoto. Kiedy mięso będzie już apetycznie rumiane dodajesz do niego pokrojonego w kostkę ananasa i podlewasz sosem sojowym. Wszystko mieszasz oraz dodajesz świeżo mielony czarny pieprz, pokrojoną w zapałki paprykę, kiełki i kalafiora. Zdejmujesz z ognia i zostawiasz na chwilkę, aby smaki połączyły się. Teraz czas na szybką i świeżą w smaku sałatkę z ogórka, która w super sposób dopełnia smak słodko-słonego kurczaka i aromatycznego ryżu! :) Chyba nie zamierzasz z niej rezygnować? A więc:
Ogórka kroisz w cienkie plasterki, polewasz sokiem z 1/2x limonki, dodajesz porwane listki mięty i doprawiasz szczyptą soli. Gotowe!
Ugotowany na sypko ryż przekładasz na talerz i wykładasz na niego złotego kurczaka z ananasem. Teraz bierzesz widelec do ręki i delektujesz się tymi wszystkimi wspaniałymi smakami i aromatami.
Słodycz ananasa, słony smak kurczaka, świeżość i chrupkość ogórka z miętą... PYCHA!
SMACZNEGO! :)
Wygląda Pycha! ;D Może zrobię w poniedziałek :D
OdpowiedzUsuńPyszności! BARDZO apetyczny przepis i super szybki. :)
OdpowiedzUsuńMniam...wygląda apetycznie :)
OdpowiedzUsuńJanek! Trzymam za Ciebie kciuki!
OdpowiedzUsuńSerdeczne pozdrowienia z Oławy
Marcin
Janku, blog interesujący, przepisy... mm ślinka leci. Ale ta nowomoda młodzieżowa na pisanie wyrazów naprzemiennie dużą i małą czcionką potrafi zniechęcić :)
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo apetycznie. nigdy nie jadłam jeszcze kurczaka z ananasem i kurkumą!
OdpowiedzUsuńpzdr.
PS uwielbiam Cię oglądać w Masterchefie :) !
trzymam za Ciebie KCIUKI Janku!
OdpowiedzUsuńJanku bardzo Cie popieram i trzymam kciuki i mam odczucie ze wygrasz mastershef:) bardzo lubie ogladac Cie w telewizji
OdpowiedzUsuńPOZDROWIENIA z Bielska;-)
Wypróbowałam przepis. Wyszło PRZEPYSZNIE! Kurczak był wyśmienity, a sałatka z ogórka - poezja! Na talerzy miałam ferię smaków i kolorów. Rewelacja.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Asia z Warszawy
Bardzo się cieszę, że Ci się udało! :)
UsuńTak trzymaj!
Pyyyyszne ! :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie kończę jeść potrawę z tego przepisu jedno słowo które określi smak REWELACJA a te ogórki z mięta i sokiem z limonki to istne cudo ;) przepis gorąco polecam każdemu !!!! Po raz kolejny BRAWO Janku !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Paweł
Przepisy znakomite, twoja wyobraźnia kulinarna budzi mój podziw i szacunek, ale bardzo proszę o bardziej czytelną stronę internetową. Bardzo źle się to czyta (nie wiem co to za rodzaj czcionki, do tego czarne tło). Byłoby miło, gdyby udało się stworzyć jakiś podział np. śniadania, obiady, przekąski, desery:) Naprawdę znakomicie gotujesz już w tak młodym wieku, to co będzie dalej... Jestem ciekawa, czy uda ci się zdobyć tytuł MasterChefa. Trzymam kciuki, ale niezależnie od wyniku- gotuj i nie zapominaj o blogu, masz tu wiernych fanów:)
OdpowiedzUsuń