niedziela, 8 czerwca 2014

VIVA la PIZZA no.2! - PIZZA CAPRESE

Pizza caprese

Festiwal pizzy w mojej kuchni trwa w najlepsze moi drodzy! :)

Pierwsza propozycja była iście meksykańska i łączyła w sobie trzy, różne kuchnie:
- włoską
- meksykańską
- polską, poprzez dodatek oleju rzepakowego na wierzchu.

Dzisiaj pora na typowo włoską kombinację smaków, czyli - PIZZA CAPRESE! :)
Była naprawdę pyszna i należy chyba do moich faworytek w tym całym szaleństwie różnych smaków. W prostocie tkwi jednak magiczna siła!
Tutaj, jak się pewnie wszyscy znakomicie domyślacie, na górze przaśnego placuszka zapiekłem mozzarellę di bufala, z pomidorami malinowymi, świeżą bazylią, czosnkiem, grubo mielonym pieprzem i oliwą z oliwek. Powiem jedno - BOSKA!

Na 4x porcje, potrzebujesz:

ciasto:
- 400g mąki pszennej
- ~300ml ciepłej wody
- 1x opakowanie drożdży instant (7g)
- 1x łyżeczkę soli
- 1x łyżeczkę cukru
- 3x łyżki oliwy z oliwek

dodatki:
- 2x kulki dobrej mozzarelli di bufala (z bawolego mleka)
- 2x dojrzałe, malinowe pomidory, pokrojone w plasterki
- garść listków bazylii
- 4x ząbki czosnku, pokrojone w cienkie plasterki
- świeżo mielony, czarny pieprz
- sól
- oliwę z oliwek

A robisz tak:

W dużej misce uformuj kopczyk z mąki, a w jego środku stwórz zagłębienie. W to miejsce wlej teraz ciepłą wodę, wsyp drożdże, olej, sól i cukier. Chwyć w rękę widelec i zacznij dokładnie całość wyrabiać, powoli zagarniając z brzegów kopczyka coraz więcej mąki. W momencie, kiedy zaczniesz natrafiać na opór ze strony widelca, zacznij wyrabiać ciasto ręcznie. Rób to dość dokładnie - tak, aby powstała gładka, miękka i elastyczna kuleczka ciasta. Posyp ją teraz mąką i przełóż do miski. Przykryj ściereczką i odstaw w ciepłe miejsce, przynajmniej na godzinę. Po tym czasie podziel kulkę na mniejsze części i cieniutko rozwałkuj.
Każdą małą pizzę posmaruj teraz oliwą z oliwek, posyp solą i ułóż na jej wierzchu pomidory, czosnek, bazylię i porozrywaną mozzarellę. Całość dość hojnie posyp świeżo mielonym, czarnym pieprzem i skrop jeszcze odrobiną oliwy. Jej nigdy tutaj za wiele :)
Takie placuszki wstaw teraz do nagrzanego na 250C piekarnika z termoobiegiem i piecz przez około 5-7min. Najlepiej użyj w tym celu kamienia szamotowego, który sprawi, że pizza będzie uroczo chrupiąca - jak z prawdziwej, włoskiej pizzerii!

Ja posiadam w swoim domu piec od włoskich delikatesów "Jak U Mammy" - www.jakumammy.pl
POLECAM, bo pizze z tego urządzenia wychodzą jak z pieca do chleba! SUPER SPRAWA :)

Gotowe pizze wyjmij z pieca, polej jeszcze odrobiną oliwy i balsamico i zajadaj ze smakiem!

SMACZNEGO!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz